Nie wiem czy pasuje, ale spróbuję: usageDirect.
Tak. Kiedyś nawet napisałem o tym artykuł u siebie na blogu (i tu ogólnie chodzi o metadane jako pomocne współrzędne do ustalenia co kto robił), ale go skasowałem (mam wciąż jednak dostęp do wersji roboczej). Potrzebowałbym po prostu weryfikacji swoich wypocin u kogoś, kto się na tym lepiej zna.
Z tym, że kanały są otwarte, więc tylko połączenie jest szyfrowane.
Element, SchildiChat et al. wspierają szyfrowanie bezpośrednich konwersacji domyślnie. Kanały też można zaszyfrować, po prostu nowi nie będą mieli jak dostać się do historii wiadomości (jak dobrze pamiętam).
Signal i Matrix. Od momentu wprowadzenia przez Signala wsparcia dla pseudonimów, tak naprawdę nie robi mi teraz różnicy, gdzie dostanę wiadomość.
Sugeruję omijać Telegrama z takich względów, że po prostu oni kłamią. Niby "nie udostępnili niczego identyfikującego służbom", no ale potem wyszło na jaw, że indyjskiej policji jednak udostępnili numery telefonów podejrzanych. No i do tego wiele jeszcze innych machlojek.
Polskie tłumaczenie jest, nawet brałem w nim udział.